sobota, 4 czerwca 2011
Dużo przede mną - kajaki 2011 - Pliszka
Już trochę wspomnień z tego roku jest, a ciągle sporo do zrobienia - na szczęście...
Już niedługo rzeka Pliszka. Wyjazd 14 czerwca wieczorem, a od rana w środę właściwy spływ. Z Bielska do miejsca startu jest ok. 480 km - i to jest niewielki dystans jak na rzeki warte spłynięcia (poza Obrą to wszystko inne - jak nad morze min. 600km).
Ciekaw jestem okolic Pliszki, no i samej rzeki - czy będzie podobnie jak na Studnicy? (tak ustronnie - bo przeszkód może być mniej).
A jeszcze na koniec Pliszki może się uda wpłynięcie na "wielką wodę" - koło Uradu jest ujście Pliszki do Odry...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz